Przez ponad trzy godziny konińscy strażacy poszukiwali w jeziorze w Mikorzynie wędkarza. Jak się dowiedzieliśmy ok. godz. 10.00 strażacy zakończyli akcję poszukiwawczą. Wyłowili ciało mężczyzny. Sprawą zajęła się policja. Kąpielisko – jest nieczynne. Najwcześniej będzie można się tam kapać dopiero po południu. Jak poinformowała rzecznik Policji Renata Purcel – Kalus, mężczyzna to 64 letni mieszkaniec Mikorzyna. Pozostawił na brzegu rower i sprzęt wędkarski. O tym, że nad jeziorem stało się coś złego, straż i policję poinformował inny wędkujący, który usłyszał plusk wody.
Wspóczuję rodzinie.Trudno będzie też teraz wybrać się popływac do Mikorzyna.
Wspóczuję rodzinie.Trudno będzie też teraz wybrać się popływac do Mikorzyna.