Zatrudnianie cudzoziemców szansą dla polskiej gospodarki? Prof. Ziębicki o wyzwaniach rynku pracy

Polscy pracodawcy coraz częściej mierzą się z niedoborami kadrowymi, szczególnie w sektorach wymagających wykwalifikowanej siły roboczej. Zdaniem prof. Bernarda Ziębickiego, rektora Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie, rozwiązaniem może być zatrudnianie obcokrajowców. Jednak rządowa strategia migracyjna na lata 2025–2030 kładzie większy nacisk na kontrolowanie napływu pracowników spoza kraju.

Rynek pracy w Polsce – stabilność, ale i wyzwania

Jak wskazuje prof. Ziębicki, sytuacja na rynku pracy jest dobra – średnia stopa bezrobocia wynosi obecnie 5 proc., a w największych miastach spadła nawet do rekordowo niskiego poziomu. W Krakowie to 2 proc., w Poznaniu i Katowicach – 1 proc. Z drugiej strony, zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw sukcesywnie maleje od końca 2023 roku, co jest efektem zmian demograficznych.

– Wszystkie branże odnotowują ogromny niedobór pracowników. W tej sytuacji wspieranie się osobami z zagranicy staje się wręcz koniecznością – mówi prof. Ziębicki w rozmowie z agencją informacyjną Newseria. – Uchodźcy z Ukrainy oraz imigranci z innych krajów poprawili sytuację na rynku, ale luki kadrowe wciąż pozostają wyraźne.

Bariery proceduralne utrudniają zatrudnianie obcokrajowców

Zatrudnianie imigrantów może być jednym z rozwiązań problemu braków kadrowych, obok automatyzacji, robotyzacji oraz aktywizacji zawodowej osób biernych. Jednak przedsiębiorcy skarżą się na liczne bariery administracyjne. Pracodawcy apelują m.in. o złagodzenie wymogu zatrudniania cudzoziemców wyłącznie na podstawie umowy o pracę w przypadku agencji pracy tymczasowej. Ich zdaniem ogranicza to elastyczność zarówno firm, jak i pracowników.

Strategia migracyjna – kontrola czy otwarcie na pracowników?

W październiku 2024 roku rząd przyjął strategię migracyjną na lata 2025–2030 pod hasłem „Odzyskać kontrolę. Zapewnić bezpieczeństwo”. Dokument zakłada, że imigracja zarobkowa powinna być ściśle kontrolowana, aby nie hamować modernizacji gospodarki. Priorytetem mają być działania aktywizujące krajową siłę roboczą i automatyzacja procesów.

– Strategia jest dopiero na początku realizacji, więc jej skutki będzie można ocenić za jakiś czas. Obecnie widać pewną poprawę, ale zapotrzebowanie na pracowników wciąż rośnie – podkreśla prof. Ziębicki.

Według Głównego Urzędu Statystycznego na koniec 2023 roku cudzoziemcy stanowili 6,6 proc. wszystkich pracujących w Polsce. Największą grupę stanowili Ukraińcy (ok. 69 proc.), a za nimi plasowali się obywatele Białorusi (11,5 proc.). Choć udział obcokrajowców w polskiej gospodarce rośnie, to wciąż nie wystarcza, aby w pełni pokryć niedobory kadrowe.

Przyszłość rynku pracy w Polsce zależeć będzie od skuteczności polityki migracyjnej oraz zdolności przedsiębiorstw do adaptacji w obliczu zmieniającej się demografii i potrzeb gospodarki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Ta witryna używa plików Cookie. Aby zapewnić jej poprawnie działanie, konieczne jest ich zatwierdzenie.