Znane jest przysłowie :” Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie”. Jednakże z braku cierpliwości, czy też braku wiary Władcy grodu nad Wartą postanowili „wziąć sprawy we własne ręce”. Problem polega bowiem na tym, ,że nikt z Władz Miasta, ani z jego najbliższej rodziny, nie może zasiadać w radach nadzorczych spółek miejskich. Nie na darmo jednak wybieraliśmy łebskich i uczonych do samorządu. Nawet długo nie myśleli. Nie wolno u siebie? No to…
Żeby się nie rozdrabniać …
Od lutego i marca ubiegłego roku Piotr Korytkowski, prezydent Konina, jest członkiem rad nadzorczych Towarzystwa Budownictwa Społecznego w Kępnie oraz Zakładu Gospodarki Komunalnej w Buku, a jego zastępca od spraw gospodarczych Paweł Adamów – Zakładu Wodociągów Kanalizacji i Usług Komunalnych w Świebodzinie oraz Świebodzińskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego. Żeby nikt nie pomyślał , że w Buku , Kępnie i Świebodzinie brak było na te stanowiska fachowców, w zamian burmistrz Świebodzina Tomasz Sielicki pobiera co miesiąc kasę z konińskiego MZK i hotelu „Konin”, burmistrz Kępna Piotr Psikus z naszej spalarni odpadów komunalnych czyli MZGOK, a burmistrz Buku Paweł Adam z PGKiM.
***
Każdy orze jak może ( to też jest przysłowie. Pod koniec marca media społecznościowe obiegła wiadomość, że Pan Zastępca miłościwie nam panującego Piotra Korytkowskiego, Witold Nowak udał się z roboczą wizytą do Bahrajnu Wizyta trwała 6 dni i tyleż nocy. Nie wiadomo dokładnie co Pan Nowak załatwił, ale ponoć już karawana wielbłądów tankuje wodę .Pewnie, żeby otrzymać z niej wodór
***
Piotr Prezydent Korytkowski nie jest takim globtroterem jak Prezydent Nowak. To po pierwsze, Po drugie nie ma czasu bo jeździ do Kępna i Buku na posiedzenia rad nadzorczych. Ledwo mu czasu wystarczyło, żeby pojechać do Warszawy i wsiąść do samochodu napędzanego ( podobno) wodorem. Nie można było tego sprawdzić gdyż ” problemem jest to, że w kraju nie ma jeszcze ani jednej stacji tankowania wodoru”
***
Miłościwie Nam Panujący jeździ gdzieś po Warszawach i fotografuje się w luksusowych samochodach, A pilnowanie porządku i politycznej poprawności złożył na ramionach( barkach?) Jaśnie Oświeconej Małżonki I wyżej wymieniona, zgodnie z obyczajem rodzin panujących : ( cytuję)” Dowiedzieliśmy się, wybraliśmy , ujrzeliśmy” Czyż nie brzmi to tak mniej więcej, jak „ Przybyłem , zobaczyłem, zwyciężyłem” ? Cóż to ujrzała Miłościwie Nam Panująca Małżonka ?: -” To co zobaczyliśmy nie spodobało się nam .(…) poco nam kolejny Piłsudski, Poco ułani ?!? Sorki, Ale niedługo orzeł mi wyfrunie z lodówki z biało – czerwoną”
Bez sensu jest tłumaczyć Jaśnie Oświeconej. Jakie ma związki Konin z Piłsudskim?, Czym są dla pojęcia patriotyzmu ułani ?Trzeba było się uczyć , wszystkiego się nie nadrobi. Jeśli chodzi o orła wylatującego lodówki to tylko powiem, że to był stary dowcip o Leninie
No ale na poważnie…
Niech Pani zobaczy komentarze do Pani wpisu. Cóż, wiem, że „takie mamy społeczeństwo i z takim musimy pracować. Czy jest na to inny sposób? Tak. Rozwiązać społeczeństwo i wybrać nowe”.
Z zatroskaniem
Adam Zagórski
Jak paniusia chce oglądać dzieła sztukito powinna wybrać się chociażby na Wawel bądź muzeum. Mural to przekaż dla społeczeństwa i trzeba umieć na niego patrzeć… Ale co ja będę pseudoelicie tłumaczyć?
Publiczne wypowiedzi żony prezydenta Konina na portalu społecznościowym, z użyciem liczby mnogiej, czyli domyślnie w swoim imieniu i małżonka, pozwalają przypuszcząć, że są zgodne z opinią mężą swojej żony. Jeśli tak to ukazują prawdziwe poglądy prezydenta.
Mamy takiego prezydenta jakiego wybraliśmy. Całe szczęście, że jest jeszcze jego żona która otwiera naiwnym oczy!
No żona prezydenta Korytkowskiego powoli staje się jego nieoficjalnym rzecznikiem prasowym i krok po kroku buduje jego nowy wizerunek.
Z tymi “zamianami w spółkach samorządowych”, to żenada porównywalna z wielokrotnym udziałem pisowskich elit w radach nadzorczych spółek Skarbu Państwa, np. żony p. posła Sobolewskiego, oczywiście za o wiele większe pieniądze. WSTYD dla jednych i drugich !
Jest w Koninie ministra albo ministrowa omc. która zasiada w trzech radach nadzorczych i niema nic wspólnego z magistratem.
Żadne grabie , nie grabią od siebie. Jak nie ma prawnego i społecznego stróża , to jest jak jest. Biednych ścigać do us….. śmierci, a ,, My ,, bezkarni i kasy przybywa. Jestem mile zaskoczony felietonem Panie Adamie – jeszcze okruchy wolnych mediów pozostały.
Cześć panowie, mam na imie Nadia do Polski przyjechałam z Kijowa uciekając przed wojną. Chętnie poznam normalnego faceta. Nie szukam sponsora, nie interesuje mnie jakie masz zarobki, samochód itp. Przede wszystkim cenię kulturę osobistą i poczucie humoru, wygląd dla mnie to sprawa drugorzędna. Zainteresowanych panów zapraszam do kontaktu. Numer telefonu i więcej fotek wrzuciłam na swój profil tutaj: http://panieonline.pl/nadia89
Cześć panowie, mam na imie Nadia do Polski przyjechałam z Kijowa uciekając przed wojną. Chętnie poznam normalnego faceta. Nie szukam sponsora, nie interesuje mnie jakie masz zarobki, samochód itp. Przede wszystkim cenię kulturę osobistą i poczucie humoru, wygląd dla mnie to sprawa drugorzędna. Zainteresowanych panów zapraszam do kontaktu. Numer telefonu i więcej fotek wrzuciłam na swój profil tutaj: http://panieonline.pl/nadia89