Przedwojenna kuchnia konińska – Kapelusze panierowane

Dzisiejsza potrawa jest prosta w przygotowaniu, tradycyjna na wigilijnym stole i na dodatek wykwintna w smaku, po prostu pyszna. No ale i tak boję się ją Paniom proponować. Wiadomo, jak w tym roku było z grzybami… Chociaż, w czasach kiedy niczego nie było, na stole wigilijnym było wszystko co trzeba, więc mam nadzieję, a właściwie pewność, że Panie macie gdzieś „ zakamuflowane” kapelusze suszonych grzybów.

Składniki

10 suszonych grzybów ( z dużymi kapeluszami )

kilka ziarenek czarnego pieprzu

1 cebula

1 jajko

5 łyżek mąki

bułka tarta do panierowania

olej do smażenia

sól

Przygotowanie

Opłukane grzyby przekładamy do garnka, dodajemy obraną cebulę i zalewamy wodą w takiej ilości aby grzyby były przykryte, następnie wrzucamy kilka ziarenek czarnego pieprzu i wsypujemy niewielką ilość soli.
Grzyby gotujemy do miękkości, po czym odcedzamy i studzimy ( wywar z grzybów możemy użyć do zupy).
Do głębokiego talerza wbijamy jajko i rozbijamy je widelcem.
Odsączone z wody grzyby obtaczamy w mące, moczymy w jajku a następnie panierujemy w bułce tartej.
Tak przygotowane grzyby smażymy na patelni z rozgrzanym olejem z obu stron na złoty kolor, usmażone grzyby odsączamy z nadmiaru tłuszczu na papierowym ręczniku.

Pychota !

Smacznego !

Ciocia Melania

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Ta witryna używa plików Cookie. Aby zapewnić jej poprawnie działanie, konieczne jest ich zatwierdzenie.