Dziś, na specjalne życzenie, kolejne, pyszne kluski. Ale uwaga, Drogie Panie, w przyszłym tygodniu kończymy tę „klusko manię”. Czas goni. Trzeba zacząć przygotowywać Święta. Tak przy okazji, napiszcie, jakie świąteczne przepisy chciałybyście przeczytać w „ Przedwojennej kuchni konińskiej” . Postaram się dostosować.
A tym czasem kolejne kluski. Kluski „ szare , łyżką kładzione”.
Szare kluski to klasyka kuchni polskiej, a dokładnie – wielkopolskiej. Dlaczego szare? Bo przygotowywane są na bazie startych ziemniaków, które szarzeją w wyniku utleniania. W niektórych regionach nazywa się je kluskami łyżką kładzionymi z uwagi na ich sposób przygotowania – porcje ciasta nakładamy łyżką i wrzucamy do wrzątku.
To dosłownie kilkuskładnikowe danie ma swoich zagorzałych wielbicieli. Tradycyjnie podajemy je z podsmażonym boczkiem i cebulką z dodatkiem kwaszonej kapusty. Można też podać je do zupy dyniowej lub „ czarnej polewki” czyli czerniny.
Składniki
1½ kg ziemniaków
1½ szklanki mąki pszennej
4 łyżki mąki ziemniaczanej
1 jajko
sól
pieprz czarny mielony
Przygotowanie
- Ziemniaki zetrzyj na puree – możesz to oczywiście zrobić ręcznie na tarce ale dużo wygodniej jest użyć robota kuchennego.
- Następnie starte ziemniaki odsącz przez sito z nadmiaru wody.
- Dodaj mąki i jajko, dopraw solą i pieprzem. Wymieszaj. Masa powinna być dość sztywna, jeżeli jest zbyt rzadka dodaj więcej mąki.
- Boczek pokrój w kosteczkę i podsmaż razem z drobno posiekaną cebulą.
- W dużym garnku zagotuj osoloną wodę (do połowy wysokości garnka).
- Kawałki ciasta nakładaj łyżką (maczaną w wodzie żeby się nie kleiło) i wrzucaj na wrzątek.
- Gotuj 5-6 minut aż kluseczki wypłyną na wierzch, wówczas wyjmij je łyżką cedzakową.
- Podawaj z podsmażonym boczkiem i cebulką.
Życzę smacznego i czekam na Państwa propozycję przepisów świątecznych
Ciocia Melania