Dzisiaj kolejne danie sezonowe. Zupa z dyni. Za mojego dzieciństwa, zupa z dyni gotowana była „ na słodko” i była mdła. Pamiętam ją jako jedno z „ okropności” dzieciństwa. Dzisiaj, najczęściej, jadamy zupę dyniową „ na ostro” i taki właśnie przepis chciałam zaproponować.
Acha ! Napisałam, że jest to danie sezonowe. To prawda, ale jeśli komuś zupa posmakuje, wystarczy ćwiartki lub mniejsze jeszcze porcje dyni zamrozić w zamrażalniku. Zimą , jak znalazł.
Składniki
- 1 kg dyni
- 1 litr bulionu wołowego
- 2 ziemniaki
- 1 marchew
- 1 pietruszka
- 2 ząbki czosnku
- 1 duży por (biała część)
- 1 łyżeczka imbiru
- pół łyżeczki chilli
- pół łyżeczki kminku
- oliwa do smażenia
- sól, pieprz
- jogurt lub kwaśna śmietana
Sposób przygotowania
- Pora kroimy w plasterki, dynię i pozostałe warzywa w kostkę.
- W garnku na oliwie podsmażamy por, potem dodajemy czosnek, imbir i resztę warzyw, chwilę podsmażamy całość i zalewamy bulionem. Gotujemy do miękkości.
- Doprawiamy solą pieprzem i kminkiem i miksujemy blenderem na gładką masę.
- Podajemy z łyżką śmietany i np. groszkiem ptysiowym lub chlebem
Bardzo podnosi smak garstka wyłuskanych , dyniowych pestek
Smacznego !
Ciocia Melania