Zaszła rzecz niesłychana. W rocznicę odzyskania Niepodległości radni Miasta Konina zmienili nazwę Plac Niepodległości na Skwer Przyjaciół Dzieci.
*
Żeby się nie można przyczepić ani odwołać zrobili to tak, że Plac Niepodległości niby istnieje, ale całą jego powierzchnię zajmuje Skwer Przyjaciół Dzieci. Czyli, że Placu Niepodległości należy szukać w warstwie pod Skwerem Przyjaciół Dzieci a nad Placem PZPR, który kiedyś zajmował to miejsce i słusznie w 1992 roku został zmieniony.
*
Za przemianą Placu Niepodległości, w ataku pomroczności jasnej, zagłosowali, poza koalicją czyli SLD i PO, wszyscy obecni na Sesji radni Prawa i Sprawiedliwości. Po przejściu ataku pomroczności chyba się zorientowali, że dali ciała, bo zaczęli coś żałośnie przebąkiwać o jakimś „Dębie Niepodległości”, albo pamiątkowej tablicy : „ przybliżającej mieszkańcom historię Placu”. A historia Placu jest taka, o czym pewnie nie wiedzą radni PiS, że nazwa jego, „ Plac Niepodległości” nadana został na miejsce „Plac PZPR” jako symboliczny gest nowych czasów. Jak się okazuje , nowych pozornie.
*
Skoro już jesteśmy przy radnych. Sesja, na której podjęto wspomnianą wcześniej uchwałę, była sesją absolutoryjną czyli sesją na której kwituje się wykonanie budżetu i udziela absolutorium Prezydentowi Miasta. Poza tą sesją radni Panu Prezydentowi mogą raczej skoczyć, więc jest to najważniejsza sesja w roku.
*
Na najważniejszą sesję w roku nie przyszło trzech radnych Prawa i Sprawiedliwości ze swoim szefem klubu łącznie. Zapewne z tego powodu radni PiS głosowali tak , jak na opozycję przystało i z tych co na sesję przyszli , jeden był za udzieleniem absolutorium, jeden przeciw (Jakub Eltman ) a reszta wstrzymała się od głosu.
*
Było więc tak , jak i w latach ubiegłych. Z tą może różnicą, że w tym roku panie kierowniczki nie poleciały po głosowaniu z kwiatami do Pana Prezydenta. Dziwne… Nagrody zbyt małe ?
*
A tak przy okazji dowiedzieliśmy się z jakich powodów Pan Prezydent Nowicki Jóżef powołuje dyrektorów.
Odpowiadamy całym zdaniem . Pan Prezydent Nowicki Józef powołuje dyrektorów, żeby za nic nie odpowiadać.
Wyszło to przy okazji skierowanego pod adresem Pana Prezydenta przez niezależnego radnego Michała Kotlarskiego zarzutu, że w amfiteatrze wyłączonych zostało 800 miejsc ze względu na bezpieczeństwo dzieci i w takim kompromitującym obrazie odbywa się Międzynarodowy Festiwal Dziecięcy.
*
Pan Prezydent pouczył radnego Kotlarskiego, że amfiteatr rządzony jest przez Panią Dyrektor KDK, a Ona mu powiedziała, że wyłączonych zostanie „ jedynie” 400 miejsc. Więc skąd pretensje radnego Michała Kotlarskiego do Pana Prezydenta.
*
Radny Kotlarski w swojej impertynencji posunął się dalej i wypomniał Panu Prezydentowi: problemy z bulwarami, problemy z budową integracyjnego systemu komunikacji, klimat niedbalstwa inwestycyjnego, niespełnienie obietnic wyborczych w sprawie geotermii, paraliż komunikacyjny w związku z naprawą przeprawy ,zamieszanie z KBO , trwającą od marca wymianę wiat przystankowych i kilka innych „ sukcesów” a nawet pozwolił sobie zapytać o „chińskiego inwestora”.
*
Mało tego. Inny radny, Piotr Korytkowski zadał pytanie, odpowiedź na które zmienić może powszechną wiedzę na temat funkcjonowania Urzędu. Zapytał bowiem Pana Prezydenta o nazwiska urzędników z Urzędu Miasta w Koninie, z którymi uzgadniana była sprawa wyburzenia synagogi. O takich uzgodnieniach powiedzieli w sądzie, pod przysięgą, świadkowie w procesie z rozbiórką związanym.
Jest to o tyle ciekawe pytanie, że Pan Prezydent zapewniał, że Miasto nie miało nic wspólnego z tą sprawą. Pan Prezydent nie zdążył odpowiedzieć, bo zaraz po głosowaniu nad absolutorium gdzieś wybiegł..
Ze studiów pamiętam, że jak absolutorium to potem bal absolutoryjny…
*
Jeszcze przed głosowaniem Pan Prezydent poinformował o sytuacji na przeprawie co to miała być otwarta 31 maja.
Okazuje się, że ten co wybudował i teraz naprawia bo zerwał się zardzewiały kabel naprężający chciał zainstalować zardzewiały kabel naprężający. Tym co się dziwią powtórzę: Firma wymieniająca skorodowany kabel naprężający chciała na jego miejsce zainstalować … zardzewiały kabel naprężający.
*
Pan Prezydent też się naprężył i oświadczył, że nie dopuści pod żadną presją, do otwarcia przeprawy jeśli będzie miał wątpliwości. I tu wierzymy, że Mu się może udać.
*
A swoją drogą jestem zdania, że sprawą wyburzenia Synagogi wielowątkowo zająć się powinna prokuratura… Nawet jeśli jej się nie chce.
Do usłyszenia za tydzień
Adam Zagórski