Felieton na weekend – Kronika średnio towarzyska

Zbliżają się Święta, więc tradycyjnie same dobre wiadomości.

*

Radni zatwierdzili zaciągnięcie przez miasto (?) kolejnego kredytu. Tym razem jest to kredyt … na spłatę odsetek od wcześniejszych kredytów. Gdzie tu jest dobra wiadomość ? No jak to ?! Ktoś chce nam jeszcze udzielać kredytu !

*

Na ostatniej sesji Rady Miasta nie było Pana Prezydenta. No nie, że – nie daj Boże – zachorował lub wyjechał do Chin. Pan prezydent pojechał do Lublina opowiedzieć innym samorządom o konińskich sukcesach z geotermią. I to jest też dobra wiadomość. Po co inni mają mieć lepiej …

*

Urząd Miasta, a konkretnie Wydział Architektury chce koniecznie wydać zgodę na budowę 13 metrowego szklanego potworka na miejscu zburzonej za zgodą tegoż Urzędu Synagogi. Gdzie tu dobra wiadomość ? A właśnie ! Trzeba mieć pozytywne nastawienie.

Dobra wiadomość jest taka, że radny Korytkowski, którego czasami ( jak się okazuje niesłusznie) podszczypywaliśmy, podczas sesji zwrócił się do władz miasta z pytaniem : „ Czy ktoś to jeszcze kontroluje ?”

Nie wiemy jaka będzie odpowiedź, ale naszym zdaniem , kontroluje ktoś. I to jeszcze jak !

 

*

Ktoś zza stołu prezydialnego Rady ( nie wiem kto bo poszedłem akurat po kawę na zaplecze) powiedział, że tym, którzy wybrzydzają na partnerstwo Konina z Chinami, zwracając uwagę na ( chyba zabroniony w propagowaniu u nas ) panujący tam ustrój, więźniów politycznych, kary śmierci i podobne sytuacje, będzie łyso, gdy Pan Prezydent przywiezie ze swojego wyjazdu do Chin takiego inwestora, że hej !

Na wszelki wypadek poszliśmy do fryzjera.

*

 

Tak szczerze mówiąc to z zaplecza chciałem dla siebie i koleżanek dziennikarek przynieść cały termos kawy. Ale przy stoliku stał komendant policji, komendant straży miejskiej, komendant straży pożarnej, Pani Prokurator i Pani Szefowa Izby Celnej , więc się zawahałem …

Ale swoją drogą , jak nam rośnie poczucie bezpieczeństwa !

*

 I to była przedostatnia dobra wiadomość. ( były złe , jak np., te, że Pani Dyrektor Sroczyńska miała przeziębienie, a radny Kotlarski wyrwał sobie przed sesją ząb), ale o złych wieściach mieliśmy nie mówić.

*

Ostatnia dobra wiadomość jest taka, że jak się je wędlinki i jajeczka z chrzanikiem, to unika się wpływu cholesterolu.

I tym kolejnym, optymistycznym akcentem kończę, życząc Państwu Radosnych Świąt Bożego Zmartwychwstania.

Adam Zagórski

P.s.

Zapomniałem o jeszcze jednej, bardzo dobrej, wiadomości. Nastepna Kronika dopiero za dwa tygodnie. Alleluja !