W poniedziałek około 16,25 w Sadlnie w gminie Wierzbinek 62-letni mężczyzna, mieszkaniec tejże gminy prowadząc rower został potrącony przez dostawczego forda, którym kierował 59-letni mężczyzna, także mieszkaniec gminy Wierzbinek. Uderzenie było tak silne, że pieszy zginął na miejscu.
Do wypadku doszło już po zmroku w nieoświetlonym miejscu. Jadącym w kierunku Sadlna dostawczym fordem kierował 59-letni mieszkaniec gminy Wierzbinek. Kiedy wyminął się z innym pojazdem, poczuł silne uderzenie, a przednia szyba pękła na znacznej powierzchni. Wtedy właściwie nie wiedział jeszcze co się stało. Okazało się, że potrącił 62-letniego mieszkańca tej samej gminy, który prowadził rower. Uderzenie było bardzo silne. Pieszy zginął na miejscu.
Policjanci z Komisariatu Policji w Sompolnie oraz z Wydziału Ruchu Drogowego w Koninie wykonujący czynności na miejscu wypadku podkreślają, że pieszy nie miał na sobie żadnych elementów odblaskowych, a rower nie był wyposażony w jakiekolwiek oświetlenie.
Nadeszły zimowe miesiące, podczas których zmrok zapada szybko. Rower dla wielu jest podstawowym środkiem lokomocji i koniecznie muszą oni zatroszczyć się o podstawowe oświetlenie. Jeżeli niektórych nie przekonuje fakt, że wymagają tego przepisy, to warto uświadomić sobie, że kilkanaście złotych wydane na przednią i tylną lampkę może najzwyczajniej uratować życie.
Lekceważenie podstawowych zasad bezpieczeństwa niestety zbyt często okazuje się tragiczne w skutkach. Niechronieni uczestnicy ruchu drogowego w starciu z pojazdem nie mają większych szans, dlatego muszą zadbać o elementy odblaskowe lub oświetlenie rowerów.
