Bardzo wykwintne i wbrew pozorom trudne do wykonania ciasto. Niby przepis jest prosty, ale niewielki błąd i faworki stają się zbyt twarde lub „gumiaste”. A faworki powinny być lekkie i kruchutkie ( jak suchy chrust – stąd nazwa chruściki ). Tak delikatne, że trudno je wziąć do ręki. Efekt trudny do uzyskania, ale możliwy. Spróbujmy…
Składniki:
Żółtka i mąka w proporcji tyle łyżek mąki ile żółtek
Kwaśna śmietana do zarobienia ciasta
Łyżeczka spirytusu
Cukier waniliowy
Około 0,5 kg smalcu do smażenia
Cukier puder do posypania.
Z mąki, żółtek i śmietany z dodatkiem spirytusu zagnieść ciasto i rozwałkować na cienki placek ( jak makaron). Radełkiem wykrawać wąskie paski, które następnie dzielić na kawałki po około 10 cm. W środku każdego kawałka nakroić i przepleść ciasto. Smażyć we wrzącym smalcu na jasno złoty kolor. Wyjęte z tłuszczu odsączyć na bibule a następnie posypać cukrem pudrem z dodatkiem cukru waniliowego
Smacznego !
Ciocia Melania