W drugą klatkę bloku na ulicy Szeligowskiego, pod numerem szóstym wjechał samochód osobowy.
Jak się okazało, starszy mężczyznapodczas wyjeżdżania z parkingu zasłabł i stracił kontrolę nad samochodem. Bardzo szybko zareagowali pracownicy spółdzielni, którzy zabezpieczyli miejsce wypadku i wezwali straż pożarną.
Właśnie starszy mężczyzna. Dlaczego starsi ludzie nie przechodzą częściej badań okresowych, a jakby z klatki wychodzili jacyś ludzie?co wtedy
Nie koniecznie ktoś starszy słabnie w aucie.Może to przydarzyć się w każdym wieku.
A ktos tam zasłabł ?????????? Jak ktos jedzie do przodu i do tylu i rozwala 7 samochodów to słabnie ?
Mochery kłamią lepiej niż młodzież heh 🙂