Guru dziennikarzy, Ryszard Kapuściński napisał kiedyś znamienne słowa ( cytuję z pamięci):
„ Gdy matka z kuchni słyszy w pokoju dziecka głosy, śmiechy, wrzaski, spokojnie oddaje się swoim czynnościom. Gdy w pokoju zapada cisza, zaniepokojona matka zagląda i sprawdza co się dzieje. Cisza jest niepokojąca…. Cisza oznacza, że dzieje się coś złego…”.
Ostatnio takie momenty ciszy mamy w Koninie. Najpierw , w tajemnicy przed dziennikarzami, zorganizowano „ zamknięte spotkanie radnych”, następnie, w równie głębokiej tajemnicy odbyło się spotkanie wyborcze miejscowych struktur PiS.
Czy dzieje się coś złego?
*
Miasto, jak wiadomo, ma kilka problemów. Teraz dołożyła się „ Nowoczesna” z kropką na początku, zgłaszając projekt uchwały o finansowaniu z funduszy miasta zabiegów „ in vitro”. Ma to być z budżetu miasta po około 50 000 na pacjentkę. Strata czasu, bo kluby już tydzień zastanawiają się nad tym , jak glosować i będzie „ bicie piany na sesji”, a jak bardzo przytomnie zauważyła Radna Elżbieta Streker- Dembińska: – „Ten projekt nie jest zgodny z prawem”.
No, ale jakiś marszyk protestacyjny zrobić można, prawda ? Ważne, żeby było nowocześnie.
*
A propos kłopotów. Prezydent nie może doliczyć się 12 tysięcy mieszkańców Konina. Znaczy się, jak kiedyś byli liczeni to było ich więcej, a jak przyszło do płacenia to jest ich mniej. Ciekawostka taka.
Część Wysokiego Urzędu, w tajemnicy przed Wyborcami, uważa, że te 12 tysięcy jest nieuczciwe ( mniej więcej co szósty) i się schowało, żeby się migać. Część jest zdania, że Wyborcy są O.K., tylko wyjechali do pracy za granicę lub studia do miast prawdziwych. Nazwiska tych, którzy myślą tak i tych , którzy myślą inaczej do uzyskania w redakcji portalu.
*
Też nie możemy policzyć… Czy remont dojazdu z Konina do Ślesina ( a nawet z Ślesina do Konina) trwa od Chrztu Polski czy też nieco krócej…
*
Z ostatniej chwili. Pani Zofia, przed drzwiami gdzie obraduje okręgowy zjazd PiS ustawiła ochroniarzy, żeby nie wpuścili , że tak się wyrażę , „ Nie daj Boże”, dziennikarzy. Przy okazji, co też już jest konińską tradycją, Na zjazd nie zostali zaproszeni Sebastian Górecki, radny Konina, a także Krystyna Leśniewska oraz Małgorzata Przespolewska, którzy kilka dni wcześniej dowiedzieli się, że są zawieszeni w prawach członka partii i, że wobec nich prowadzone jest postępowanie dyscyplinarne.
( zdjęcie dzięki uprzejmości Przeglądu Konińskiego. Fot. Marcin Szafrański)
No i dobrze…
Adam Zagórski
Straszne, człowieku weź się za łopatę i kop rowy. Będzie większy pożytek z ciebie
Mi tam nie straszne.Ważny tekst.Proszę o następny za tydzień.
A o Ościsłowie o przyszłości konińskiej kopalni i całego przemysłu wydobywawczo-energetycznego coś tam powiedzieli?To są dla nas sprawy najważniejsze,anie to czy poseł Czarnecki będzie musiał tu dojeżdżać kolejne dwa lata z Zielonej Góry.
Demokracja w/g Zośki to taka jaką ona ustali dla dobra wspólnego które ona powoła.Było coś o ciszy w pokoju,ano cisza na tym zjeżdzie była taka jak przy robieniu kupy przez kota niby cicho ale śmierdzi jak cholera.
Smutne to wszystko dla nas którzy pokładamy nadzieję w obecnym rządzie.
Dzisiaj poseł Nowak z PO poinformował media o zgodzie ministra rolnictwa na odrolnienie ziemi przeznaczonej na odkrywkę Ościsłowo.Nie bardzo rozumiem jak to możliwe,że poseł opozycji informuje jako pierwszy o decyzji członka rządu?Czy posłowie PIS z Witoldem Czarneckim na czele zapadli w zimowy sen?…
Widocznie ochroniarze cały czas stoją i pilnują Pana Posła Czarneckiego, co utrudnia mu kontakt z elektoratem.
Widać ochroniarze uniemożliwiają mu też kontakt z własnym rządem 🙂