Jak dowiadujemy się ze źródeł dobrze poinformowanych, już za kilka miesięcy przestaną kursować pociągi przez stację Konin.
Z Konina nie będzie można dojechać do Szczecina, Krakowa, Warszawy, Lublina. PKP nie przewiduje żadnej komunikacji zastępczej.
Raz na dobę ma przyjeżdżać do Konina tajemniczy pociąg „ Bzura”, który będzie kończył bieg w Koninie
Piszemy : „ tajemniczy” bo nie wiadomo konkretnie skąd ten pociąg będzie przyjeżdżał.
„ Utrudnienia” , jak to ładnie nazwała kolej, maja potrwać … 2 lata ! Jednak według informacji, do których dotarła nasza redakcja, w warunkach przetargu mówi się o wykonaniu prac w terminie … 4,5 roku !
Tysiące mieszkańców Konina dojeżdża koleją do pracy, na studia, do szkoły nie mówiąc już o podróżnych okazjonalnych.
Interesuje nas, jakie działania podjęły władze samorządowe miasta Konina, Koła, Słupcy oraz powiatów zagrożonych połączeniowym kataklizmem. Wraz z Czytelnikami czekać będziemy na bardzo pilne odpowiedzi i wyjaśnienia w tej sprawie.
ciekawe kiedy zabiorą nam prawa miejskie ?
Zdumiewające ,że prezydent Konina się o tej sprawie nie zająknął,a musi wiedzieć o tym co najmniej od roku.
Z tej informacji wynika, że g. wiecie
A co wie prezydent?A Co o tej sprawie wiedzą radni?
koleje wielkopolskie zorganizują komunikację zastępczą, natomiast PKP IC olało Konin i poza pociągiem Bzura nic nie będzie
Ze zdjęcia wynika, że jeden tor już zwinięto 🙂