Ranny piłkarz ponad godzinę czekał na karetkę

W Kole dyspozytor pogotowia odmówił wysłania karetki do młodego piłkarza, który doznał poważnej kontuzji podczas meczu I Ligi Wojewódzkiej Juniorów Młodszych. [Zdj. MKS OLIMPIA KOŁO]
Do wypadku doszło podczas meczu między drużynami Olimpia Koło-Jarota Jarocin. Zderzyli się piłkarz kolskiej drużyny i bramkarz przyjezdnych. Zawodnik z Koła miał rozciętą głowę, natomiast obrażenia, których doznał piłkarz gości wyglądały dużo poważniej. – Chłopiec lekko omdlewał, nie mógł ruszać szczęką i uskarżał się na uczucie kłucia w odcinku szyjnym kręgosłupa. Po szybkiej reakcji służby medycznej będącej na meczu stwierdzono, że trzeba wezwać karetkę pogotowia. Po wykręceniu numeru na pogotowie dyspozytor odmówił pomocy – czytamy na stronie kolskiego klubu.

Dyspozytor tłumaczył, że można rannego samemu przewieźć do szpitala, bo nie ma w tej chwili karetki na miejscu. Po odmowie została wezwana policja, która również próbowała wezwać ambulans na miejsce zdarzenia oraz straż pożarna do przetransportowania 16-letniego piłkarza z boiska na noszach do szatni. Strażacy pojawili się 10 min po wezwaniu ich na miejsce, udzielając pomocy poszkodowanemu chłopcu. Sami dzwonili na pogotowie, żeby przybyło jak najszybciej, ponieważ obrażenia wskazywały na uraz kręgosłupa. Dopiero po reakcji straży pożarnej karetka pogotowia pojawiła się równo po 1 godzinie i 10 min od pierwszego telefonu, zabierając poszkodowanego do szpitala. – Warto podkreślić, że chłopiec leżał na zimnej trawie przez ok. 50 min przykryty kurtkami i kocem termoaktywnym do momentu, przyjazdu straży. Jak się później okazało – lekarze w pierwszej diagnozie stwierdzili pęknięcie kręgosłupa w odcinku szyjnym, jednak po dokładniejszych badaniach wykluczono ten uraz. Chłopiec zostanie na obserwacji na oddziale chirurgii przez kilka dni – napisał klub na swojej stronie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Ta witryna używa plików Cookie. Aby zapewnić jej poprawnie działanie, konieczne jest ich zatwierdzenie.

Facebook
Instagram
YouTube
Follow by Email