Na nieczynne wysypisko śmieci w Grzegorzewie ktoś przywiózł 60 ton
zanieczyszczonej ziemi. Prawdopodobnie jest ona skażona substancjami
ropopochodnymi. Sprawcy szukają policjanci z Koła.[Zdj. ARCHIWUM]
O znalezisku zawiadomili ich mieszkańcy. Od kilku dni niepokoił ich dziwny zapach wydobywający się z wysypiska. Teren ma być rekultywowany. Dofinansowaną przez Unię inwestycję prowadzi koniński Miejski Zakład Gospodarki Odpadami Komunalnymi, który usunął zanieczyszczoną ziemię. Przewieziono ją do Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów.