Od pierwszego gwizdka na stadionie we Wronkach nie brakowało emocji. W pierwszej połowie swoje szanse mieli – po stronie Sokoła Łukasz Cichos, po stronie Lecha – Patryk Wolski, po którego strzale piłka odbiła się od słupka bramki „biało-zielonych”.
Zawodnicy Sokoła wyszli na prowadzenie cztery minuty po przerwie. Po przejęciu piłki doskonale w samo okienko bramki Kolejorza przymierzył Tomasz Kowalczuk. Dziesięć minut później było już 2:0 za sprawą Łukasza Urbana, który skierował futbolówkę do siatki Lecha po rzucie rożnym. Ostatnie czternaście minut kleczewianie zagrali w osłabieniu, bowiem czerwony kartonik ujrzał Robert Jędras.
Po wczorajszym spotkaniu zawodnicy Tomasza Mazurkiewicza z dorobkiem 13 punktów zajmują piąte miejsce w tabeli III ligi kujawsko-pomorsko-wielkopolskiej. Pojutrze kleczewianie podejmą na własnym terenie Jarotę Jarocin.
Zawodnicy Sokoła wyszli na prowadzenie cztery minuty po przerwie. Po przejęciu piłki doskonale w samo okienko bramki Kolejorza przymierzył Tomasz Kowalczuk. Dziesięć minut później było już 2:0 za sprawą Łukasza Urbana, który skierował futbolówkę do siatki Lecha po rzucie rożnym. Ostatnie czternaście minut kleczewianie zagrali w osłabieniu, bowiem czerwony kartonik ujrzał Robert Jędras.
Po wczorajszym spotkaniu zawodnicy Tomasza Mazurkiewicza z dorobkiem 13 punktów zajmują piąte miejsce w tabeli III ligi kujawsko-pomorsko-wielkopolskiej. Pojutrze kleczewianie podejmą na własnym terenie Jarotę Jarocin.