Chodzi o ich sprzeciw wobec stworzenia w przyszłorocznym budżecie państwa rezerwy, z której sfinansowano by program osłonowy dla górników tracących pracę w naszym regionie.
PiS zgłosił poprawkę w tej sprawie, chcąc zabezpieczenia 30 mln zł na przeszkolenie i tworzenie nowych miejsc pracy dla kilkuset górników. – Każdy z koalicjantów jest to winien ludziom, którzy pod rządami tej koalicji stracili pracę – przekonywał poseł Witold Czarnecki (na zdjęciu).
PiS zgłosił poprawkę w tej sprawie, chcąc zabezpieczenia 30 mln zł na przeszkolenie i tworzenie nowych miejsc pracy dla kilkuset górników. – Każdy z koalicjantów jest to winien ludziom, którzy pod rządami tej koalicji stracili pracę – przekonywał poseł Witold Czarnecki (na zdjęciu).
A kto was o to prosił? Bo na pewno nie górnicy. Zresztą i tak nikt was w kopalni nie lubi.
idź spać, albo o Smoleńsku pogadaj, o mgle pośle z lubuskiego, czy skąd tam jesteś…
Pomysł był dobry , godny poparcia .Niestety w polskiej polityce nie ma obowiązku reprezentowania interesów regionu z którego zostało się wybranym.