Przypomnijmy – w miniony czwartek i piątek jeden z rodziców w asyście posła Jacka Kwiatkowskiego ważył przed SP 12 uczniów tej szkoły. Jak mówili obaj panowie – tornistry są za ciężkie, oni chcą to udowodnić, żeby poszukać rozwiązania tego problemu. W czwartek dyrektor szkoły poprosiła ważących o zakończenie akcji, w piątek – wezwała straż miejską. To była prawidłowa decyzja, ocenia wiceprezydent Lorek. Natychmiast także – jeszcze w czwartek – zareagował prezydent Nowicki.
Tornistry – reaktywacja
Rozumiem intencje, ciężkie tornistry to problem, ale na takie rozwiązanie się nie godzimy – mówi wiceprezydent Lorek. Poseł Kwiatkowski zapewnił nas w piątek, że od poniedziałku wraca do ważenia dzieci i tornistrów.- Wiemy że tornistry bywają za ciężkie. Dyrektorzy szkół w miarę swoich możliwości próbują ten problem rozwiązywać na miarę własnych możliwości, mówi wiceprezydent Konina, Sławomir Lorek. Ale problemu z pewnością nie rozwiąże samowolna akcja ważenia dzieci i tornistrów. Co więcej – takie działanie jest niepokojące i wywołało reakcję prezydenta Nowickiego, mówi Lorek.
Przypomnijmy – w miniony czwartek i piątek jeden z rodziców w asyście posła Jacka Kwiatkowskiego ważył przed SP 12 uczniów tej szkoły. Jak mówili obaj panowie – tornistry są za ciężkie, oni chcą to udowodnić, żeby poszukać rozwiązania tego problemu. W czwartek dyrektor szkoły poprosiła ważących o zakończenie akcji, w piątek – wezwała straż miejską. To była prawidłowa decyzja, ocenia wiceprezydent Lorek. Natychmiast także – jeszcze w czwartek – zareagował prezydent Nowicki.
Przypomnijmy – w miniony czwartek i piątek jeden z rodziców w asyście posła Jacka Kwiatkowskiego ważył przed SP 12 uczniów tej szkoły. Jak mówili obaj panowie – tornistry są za ciężkie, oni chcą to udowodnić, żeby poszukać rozwiązania tego problemu. W czwartek dyrektor szkoły poprosiła ważących o zakończenie akcji, w piątek – wezwała straż miejską. To była prawidłowa decyzja, ocenia wiceprezydent Lorek. Natychmiast także – jeszcze w czwartek – zareagował prezydent Nowicki.
nie ważyć dzieci tylko tornistry łosiu !!!
Precz z łapskami od naszych dzieci! Widzę, że Policja będzie miała pełne ręce roboty.
No tak. Jak termometr pokazuje chorobę, to najłatwiej zbić termometr. Kiedy My badamy problem przeciążonych dzieci – nasłać na nas służby, żeby zamieść problem pod dywan. Dzieci musimy zważyć, gdy 10% wagi dziecka jest maksymalnym dopuszczalnym obciążeniem tornistra.
No tak. Jak termometr pokazuje chorobę, to najłatwiej zbić termometr. Kiedy My badamy problem przeciążonych dzieci – nasłać na nas służby, żeby zamieść problem pod dywan. Dzieci musimy zważyć, gdy 10% wagi dziecka jest maksymalnym dopuszczalnym obciążeniem tornistra.
Chodziłem do szkoły w latach 90. i miałem ciężki plecak. Widzę, że w polskiej szkole nic się od 20 lat nie zmieniło…
Zaniepokoiło mnie zaniepokojenie wiceprezydenta o to, że “co więcej – takie działanie (…) wywołało reakcję prezydenta Nowickiego”. Jest taka piosenka: Stary Niedźwiedź mocno śpi… Stary Niedźwiedź mocno śpi… My się go boimy, na palcach chodzimy – jak się zbudzi to nas ZJE!