O tym , że trzeba być bardzo ostrożnym prowadząc działalność handlową nawet z zaufanym kontrahentem przekonał się |Anglik, który sprzedawał cebulę firmie z naszego regionu. Został oszukany na ponad 88 tysięcy EURO.
W sprawę zamieszane są 4 osoby z regionu konińskiego. Jeden z oskarżonych – Zbigniew M. był stałym kontrahentem brytyjskiej firmy, od której kupował cebulę dymkę. Współpraca układała się dobrze, póki nie popadł w tarapaty finansowe. Wtedy, żeby spłacić dług, wyłudził od Anglika 140 ton cebuli. Mechanizm oszustwa był skomplikowany. Zbigniew M. przedstawił przedsiębiorcy z Wysp swojego kolegę, który podszył się pod innego przedsiębiorcę i posługiwał się dokumentami jego firmy. Kiedy sprawa wyszła na jaw – w stan oskarżenia postawiono w sumie 4 osoby.
Grozi im od pół roku do sześciu lat więzienia. Jeden przyznał się do udziału w oszustwie i dobrowolnie poddał się karze. Trzech pozostałych nie przyznaje się do stawianych zarzutów.