Sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej stało się miejscem wyjątkowego spotkania, podczas którego wierni modlili się o poszanowanie godności każdego człowieka. W wydarzeniu uczestniczyli ministranci, wolontariusze i pracownicy Hospicjum im. św. Stanisława Papczyńskiego, przedstawiciele Centrum Pomocy Rodzinie i Osobom Uzależnionym, a także członkowie oazy chorych regionu konińskiego. Wspólna modlitwa w bazylice była nie tylko duchowym przeżyciem, lecz także momentem głębokiej refleksji nad obecnością Boga w człowieku.
Świątynia w sercu człowieka
Eucharystii przewodniczył ks. Tomasz Sadłowski MIC, który w homilii przypomniał, że każdy człowiek jest żywą świątynią Boga. – Świątynia to miejsce obecności Boga. A tą świątynią jesteś ty – człowiek. Bóg mieszka w tobie. Jesteś piękniejszy w Jego oczach niż najwspanialsza bazylika z kamienia – mówił kapłan.
Podkreślił, że choć licheńska bazylika zachwyca rozmiarem i architekturą, to w oczach Boga o wiele wspanialsze jest serce człowieka, w którym On pragnie zamieszkać. To właśnie w ludzkim życiu i codzienności dokonuje się historia zbawienia. – Bóg jest bliżej, niż nam się wydaje. W Nim żyjemy, poruszamy się i jesteśmy – przypominał kaznodzieja, cytując św. Pawła.
Wiara jako fundament duchowej świątyni
Kapłan zwrócił uwagę, że każda świątynia opiera się na fundamencie – tak samo jak ludzkie życie. Wiara przekazywana przez rodziców, kapłanów czy przyjaciół staje się cegłami, z których Bóg buduje duchowe wnętrze człowieka. – Ważne, by pamiętać o tych, którzy pomogli ci budować twoją świątynię: słowem, przykładem, obecnością. Dzięki nim Bóg mógł w tobie zamieszkać – zaznaczył ks. Sadłowski.
Dzieła miłosierdzia w służbie człowieka
Po Eucharystii głos zabrała Maria Nowakowska, koordynator ds. promocji sanktuarium. Przedstawiła działalność Hospicjum im. św. Stanisława Papczyńskiego, Centrum Pomocy Rodzinie i Osobom Uzależnionym oraz Ośrodka Wsparcia Płodności „NaProTechnologia”, które codziennie realizują misję troski o godność człowieka.
– To nie są tylko nazwy instytucji, lecz konkretne historie ludzi stojących na życiowych zakrętach – mówiła. – W hospicjum, w cieniu Golgoty, każdego dnia dzieją się cuda miłości, pojednania i ocalenia z rozpaczy.
Na zakończenie zachęciła wiernych do zabrania ulotek informacyjnych o ośrodkach działających przy sanktuarium. – Schowajcie je w domu. Może przyjdzie dzień, gdy ktoś z waszych bliskich powie: „Nie daję już rady”. Wtedy będziecie mogli przekazać mu te informacje – dodała.
Niech ten dzień stanie się wezwaniem do wzajemnej troski, dostrzegania w drugim człowieku obecności Boga i codziennego budowania w sobie duchowej świątyni.






