– I co się stało Panie Burmistrzu ?
– Prokurator z Łodzi postawił mi zarzut – mówiąc kolokwialnie – „ustawienia przetargu”. Sprawa ta toczy się od 20 września ubiegłego roku.
– Czego dotyczył ten przetarg ?
– Przetarg dotyczył zakupu dwóch samochodów ciężarowych dla miejskiego zakładu komunalnego. Samochody zakupiliśmy za 50 proc. ich wartości, a reszta w formie leasingu. Do chwili zakupu miasto korzystało z usług zewnętrznych ponosząc wysokie koszty. Zakup samochodów i reorganizacja usług komunalnych przyniosła wymierny skutek. Spółka w 2014 roku miała przychód 1mln 900 tys. zł. Na skutek działań moich i nowego kierownictwa przychód w 2015 wyniósł już 2mln 600 tys. zł, w 2016 3 mln 500 tys , a w 2017 5 mln zł.
– Powtórzę zatem pytanie. Co się stało ?
– Powodem zarzutów jest plac zabaw, który kosztem 30 tys zł wybudowała firma , która sprzedała – powtórzę – na korzystnych dla miasta warunkach – dwa samochody – śmieciarki. Prokurator uważa, że samochody od tej firmy zostały zakupione na przetargu, którego „cichym” warunkiem była budowa tego placu zabaw dla Koła.
– Nie jest czasem tak, że plac zabaw „ przez przypadek” wybudowany został w Pana ogródku ?
– Plac zabaw powstał na tak zwanej „Wyspie” i miał być częścią szerszego projektu organizacji terenów zielonych dla mieszkańców Koła. Żeby nie było wątpliwości. Po pierwsze nikt ( w tym prokuratura) nie zarzuca mi uzyskania jakiś korzyści osobistych. Po drugie, nie ja organizowałem przetarg, tylko Miejskie Zakłady Komunalne.
Po trzecie, osobiście uważam, że firmy, które działają w Kole lub które z Kołem prowadzą interesy, powinny w takiej lub innej formie uczestniczyć w życiu miasta. Oczywiście nie może to mieć wpływu na przetargi czy odbywać się z naruszeniem prawa. Ale uważam, że firmy współdziałające z miastem powinny przyczyniać się do jego rozwoju, do polepszenia warunków życia mieszkańców, którzy w większości są pracownikami tych firm. Zazwyczaj zresztą same firmy chcą zrobić coś dobrego dla miasta w ramach kampanii reklamowej lub wizerunkowej. Mógłbym podać dziesiątki przykładów. Ot, choćby ostatnia informacja podana przez media, że firma budująca nowy dworzec w sąsiednim mieście przekazała 100 tys zł na budowę Sali gimnastycznej. To źle, czy dobrze ?
– Od kilku miesięcy zawieszony Pan jest w swoich obowiązkach…
– Tak i bardzo tego żałuję. Nie dla tego, że w szczególny sposób przywiązałem się „do fotela” burmistrza. Bardzo mi zależało, widziałem Koło, jako piękne, nowoczesne miasto przyjazne mieszkańcom. Zaczęliśmy realizować rzeczy, których przez lata nie realizowano lub nawet nie były w planach.
– Przykłady ?
– Unowocześniliśmy, wyremontowaliśmy lub praktycznie zbudowaliśmy od nowa wiele ulic Piaski, Krańcowa Wierzbowa, Bema , Krotka, Staffa. Pozyskaliśmy 1mln 750 tys zł na rewitalizację Parku Słowackiego i dorzecza starej Warty. Podobną kw2otę pozyskaliśmy na rewitalizację Zalewu Ruszkowskiego ( ten projekt radni niestety odrzucili). Rozpoczęliśmy rewitalizację kolskiej Starówki, która swym wyglądem przynosiła dosłownie wstyd. Kapitalnego remontu doczekało się wreszcie Kino Nad Wartą. 1mln 300 tys zł przeznaczyliśmy na budowę budynku komunalnego, 300 tys na Dom Seniora. Wprowadziliśmy darmową naukę języków obcych. Uzyskaliśmy umowę na budowę mieszkań dla 103 rodzin przy ulicy Cegielnianej w ramach Programu Mieszkanie +.
Wbrew temu co twierdzą niektórzy, przez trzy lata kiedy pełniłem funkcję burmistrza, nie zaciągnęliśmy ani złotówki kredytu. Udało nam się natomiast pozyskać 20 mln zł z Unii Europejskiej.
I co dalej ?
Przywiązany jestem do wizji pięknego, przyjaznego Koła. Gdy oczyszczę się z zarzutów zamierzam jeszcze raz poddać się ocenie mieszkańców, ocenie tego co naszymi wspólnymi siłami zostało zrobione i wziąć udział w nadchodzących wyborach.
Masa błędów w artykule, 5000 milionów w 2017 roku to chyba wynik Orlenu
Ania ty chyba szalona blondi 5 mln. zł to chyba nie 5000 mln , a tak rozumiem jak uczyli matmy to chorowałaś na odrę -usprawiedliwione
Czy Pan Burmistrz nie przebywa czasem na chorobowym ??? Udziela wywiadu na chorobowym ?? Gdzie jest ZUS ???
No rozmowa z dziennikarzem to nie jest wykonywanie obowiązków z tytułu umowy o pracę.
Moim zdaniem to była zagrywka polityczna by Burmistrza odsunąć od urzędowania..
Nie wierzę by był winny, ON został wrobiony bo nie chciał iść na układy z innymi.
Nie wierzę by Burmistrz wziął coś dla siebie.To zagrywka polityczna!!! Tyle co zrobił dla miasta to inni przez 10 lat nie zrobili. Został załatwiony bo nie chciał iść na układy z innymi.
Czemu sprawa nie jest przekazana do Sądu? Gzie są te= twarde= dowody?
Jak łatwo można zniszczyć życie człowiekowi ? Gdzie prawo i Sprawiedliwość?
Buhaha bidulek taki menadżer , ekonom , znają go tylko ci co byli blisko jego osoby , spotkała go zasłużona kara . Widać tu klakierów co dzieci stanowiska w Urzędzie otrzymali za wierność do końca – do następnych wyborów , lojalkę .
Precz z nim i nigdy bidulki więcej w mieście .
Ale opowiada, jak zwykle. „Wieści z ratusza ” kiedyś przed referendum w tym stylu były pisane. Przecież odwołał się szanowny pan od decyzji prokuratora, a sąd nadal podtrzymał zawieszenie , a sprawa trwała długo. Po wyjściu szanowny pan słabo się poczuł, tyle było zarzutów? Sprawa jest rozwojowa, jeszcze się toczy śledztwo ,dlatego nie ma jeszcze sprawy w sądzie, myślę,że przed wyborami będzie, to skończą się wywiady w tym stylu. Szkoda tylko,że nadal ZUS dużo płaci z naszych składek tej „skromnej osobie „? Jeżeli układy wykończyły taką osobę, to co czynią poplecznicy partyjni,? nie bronią ?Poplecznicy z wyspy i nowo zatrudnieni fachowcy od siedmiu boleści też nie bronią w Warszawie? no nie chyba cały świat zwariował?
Tyle złego dla miasta zrobił ten człowiek,zwolnienia art.52 ,wysokie odszkodowania z tego tytułu…wstyd na całą polske…wstyd p.Maciaszku
Tyle złego dla miasta zrobił ten człowiek,zwolnienia art.52 ,wysokie odszkodowania z tego tytułu…wstyd na całą polske…wstyd p.Maciaszku
Przychody w spółce MZUK zwiększyły się na skutek zlecenia w formie”in-house” wywozu odpadów komunalnych. Zmianie uległa też chyba forma wywozu, tzn. MZUK płaci również za zagospodarowanie odpadów, co wpływa na obrót, a więc i na przychody. Ciekawe czy zysk tej spółki też w takim tempie postępuje?
Ma swoje wady,ale czy Koło będzie teraz miało lepszego kandydata na burmistrza? Mam wątpliwości.
Wy naprawdę nie znacie tego człowieka to naprawdę prawy i dobry człowiek tylko ktoś bez ho ork tak go ocenia
Czy wydanie na odszkodowania 500000zł to też sukces burmistrza . Takich sukcesów było więcej A tytuły naukowe Uniwersytetu Warszawskiego to też sukces.Wyzywanie mieszkańców od alfonsów i złodziei ,zatrudnianie ludzi z poza miasta Koła.Prokuratorzy niewinnym nie stawiają zarzutów i za niewinność nie wyrzucają z PISU.
Prokurator stawia zarzuty, a do czasu prawomocnego wyroku powinno traktować się każdego jako niewinnego.Teraz panie burmistrzu najprościej rozpoznać prawdziwych przyjaciół.Gorzka taka wiedza.
Judex łżesz jak wściekły kojot , widocznie statut PiS-u tak mówi , a ciebie co wyrzucili , bo się nie nadawałeś do pracy , ani do roboty – dobrych pracowników się nie zwalnia , wiedz jedno jak słychać wasze wycie to sprawy idą znakomicie , burmistrz da sobie radę
Powrót publiczny burmistrza i to tak kontrowersyjnego musiał wzbudzić duże emocje.To że burmistrz który nie czuje się winny i chce to zamanifestować sobie i całemu światu. to zrozumiałe.To czy pragną tego wyborcy to osobna sprawa.
Przykre że tak łatwo oceniono Człowieka , który tak chciał zmienić Koło aby mieszkańcom żyło się lepiej.
Brawo Panie Burmistrzu. Trza posprzątać te stajnie Augiasza z tym przerośniętym radnym, który przez telefon ustawiał przetargi na placu zabaw przy RDT !:) Myślę że kolejne wybory wygra Pan bez problemu, życzę powodzenia i pozdrawiam 🙂