Przedwojenna kuchnia konińska (8) – Herbatniki

Nic tak nie smakuje jesienią, jak dobra herbata z cytryną i oczywiście z herbatnikami. Przed wojną były obowiązkowo w każdym domu na wypadek niespodziewanego gościa, którego przecież samą herbatą poczęstować nie można. Dzisiaj z powodzeniem zastąpić mogą najróżniejsze, za przeproszeniem, krakersy i podobne, fabryczne wypieki.

Składniki:

3 całe jajka, 3 szklanki cukru, 2 łyżeczki amoniaku. Rozrobić ciasto i zostawić na noc. Na drugi dzień dodać 1 szklankę mleka, pół kostki rozpuszczonego masła, 1,5 kg mąki, łyżeczkę soli. Zagnieść. Wałkować i z wywałkowanych plastrów wykrawać ciastka.  Smarujemy białkiem i posypujemy grubym cukrem. Pieczemy około 20 min.

 Przechowywać można przez wiele dni w puszce po landrynkach, a jeśli już nie ma puszek z landrynkami to w puszce po kawie lub herbacie.

Smacznego

Ciocia Melania

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Ta witryna używa plików Cookie. Aby zapewnić jej poprawnie działanie, konieczne jest ich zatwierdzenie.