Pamiętacie Państwo zmarzniętego bocian stojącego w śniegu, w gnieździe nad szkołą we Władysławowie?
Dzisiaj wygląda dużo lepiej. Podobno w okolicy kręci się narzeczona . Będziemy informować na bieżąco.
Acha, bociek nazywa się Władek. Od Władysławowa oczywiście.