Wesoła zabawa i spora dawka śmiechu – tak można podsumować niedzielną biesiadę. Mieszkanki gminy wzięły udział w wyjątkowym widowisku, okraszonym nutką folklorystycznej fantazji.
Impreza cieszyła się dużym zainteresowaniem. Panie dostosowały się do jej tematu. Przywidziały ludowe chusty i czerwone korale. A co najważniejsze gotowe były na wspólną zabawę. Burmistrz Pyzdr Przemysław Dębski złożył im okolicznościowe życzenia, a potem wręczał podarki – drewniane kopystki.
,,Dziewuchy'' z Kalisza zapewniły ciekawy program rozrywkowy. Była nauka tańca – Krakowiaka i Poloneza, a także wspólne wykonanie przyśpiewek. Dużo radości dostarczyły jednak zabawy, m.in. wyścig na lajkonikach, cerowanie barchanowych gaci, zbiorowe ubijanie śmietany, czy też wykopki. Kobity w nagrodę otrzymywały przybory kuchenne i domowe przetwory.
Jak na prawdziwą biesiadę przystało nie mogło zabraknąć poczęstunku. Na stole królował placek drożdżowy oraz bigos i grzana kiełbasa. Posilone panie długo jeszcze śpiewały przy dźwiękach akordeonu.
SK
