W ubiegły poniedziałek areszt w Poznaniu opuścił Adam Z. oskarżony o zabójstwo Ewy Tylman. Dziś prokuratura złożyła zażalenie do Sądu Apelacyjnego w tej sprawie.
Zdaniem prokuratury, w toczącej się przed sądem sprawie nie zdarzyło się nic takiego, co uzasadniałoby zmianę środków zapobiegawczych na wolnościowe. Adam Z. nadal jest oskarżony o zabójstwo i grozi mu za to wysoka kara. Zdaniem śledczych istnieje też realna obawa matactwa, gdyż Adam Z. może kontaktować się ze świadkami, którzy nie zostali jeszcze przesłuchani.
Podczas ostatniej rozprawy w sprawie śmieci Ewy Tylman, sędzia poinformował, że sprawa może być także rozstrzygnięta pod kątem innej niż zabójstwo z zamiarem ewentualnym kwalifikacji prawnej – nieudzielenia pomocy.