Punktualnie o 9.00 kolumnada rowerzystów wyruszyła spod siedziby rozgłośni przy ul. Chopina w Koninie. Około 11.00 uczestnicy odpoczywali przed dalszą trasą na kleczewskiej Malcie. Do celu, na teren OSiR-u w Wilczynie, rajdowcy dotarli około godz. 12.30,
Pogoda dopisała, humory także, dlatego trasę 36 km rajdowcy pokonali w czasie krótszym niż był przewidziany.
– Czas przejazdu świadczy też o tym, że w rajdzie z roku na rok jest coraz więcej zorganizowanych grup rowerowych – powiedział Władysław Wojtulewicz – komandor rajdu.
We wspólną zabawę, obok koninian, włączyły się ekipy z różnych stron Wielkopolski, m.in. z Goliny, Kalisza, Kłodawy Wrześni, Śremu, czy Słupcy.
W Wilczynie na uczestników dzisiejszej wyprawy czekały konkursy z nagrodami i ciepły posiłek. Nie zabrakło też sił na popołudniowe tańce.
Pogoda dopisała, humory także, dlatego trasę 36 km rajdowcy pokonali w czasie krótszym niż był przewidziany.
– Czas przejazdu świadczy też o tym, że w rajdzie z roku na rok jest coraz więcej zorganizowanych grup rowerowych – powiedział Władysław Wojtulewicz – komandor rajdu.
We wspólną zabawę, obok koninian, włączyły się ekipy z różnych stron Wielkopolski, m.in. z Goliny, Kalisza, Kłodawy Wrześni, Śremu, czy Słupcy.
W Wilczynie na uczestników dzisiejszej wyprawy czekały konkursy z nagrodami i ciepły posiłek. Nie zabrakło też sił na popołudniowe tańce.
super impreza. proszę o więcej. pozdrawiam cieplutko.