Aglomeracja konińska

Miejsca pracy zależą od potencjału regionu – Konin i okolica muszą być atrakcyjne dla inwestorów. Dlatego samorządowcy muszą się porozumieć w sprawie opracowania wspólnej polityki rozwoju – przekonuje Naczelnik Wydziału Promocji i Rozwoju w konińskim starostwie. Wymusza to także polityka Unii Euroipejskiej preferującej inicjatywy ponadlokalne. W związku z tzw. nową perspektywą, czyli sposobem wydawania przez Unię dotacji niezbędne jest utworzenie aglomeracji konińskiej. Ma to być oparta o Konin ponadlokalna struktura funkcjonalna czyli realizująca cele i usługi dla mieszkańców regionu na terenie większym niż terytorium jednego tylko samorządu. – We współpracy łatwiej będzie walczyć chociażby z bezrobociem – tłumaczy Witold Nowak.
Jak mówi Nowak – podstawą rozwoju jest sieć komunikacyjna. Aby aglomeracja spełniała swoją funkcję z każdego jej miejsca do jej centrum, czyli do Konina, nie powinno się jechac dłużej niż 20 minut.

0 thoughts on “Aglomeracja konińska

  1. Nie potrzeba czegoś tworzyć, co już jest. Nie działa, bo lokalni kacykowie przedkładają partyjne partykularyzmy ponad dobro mieszkańców. Najlepszym przykładem bezsensowne funkcjonowanie dwóch powiatów – ziemskiego i miejskiego.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Ta witryna używa plików Cookie. Aby zapewnić jej poprawnie działanie, konieczne jest ich zatwierdzenie.

Facebook
Instagram
YouTube
Follow by Email