Burmistrz Ślesina, Mariusz Zaborowski doczekał się satysfakcji przed konińskim sądem. Jak wynika z rozstrzygnięcia sądu pierwszej instancji przedstawiciele tzw. grupy inicjatywnej, która doprowadziła do ogłoszenia w Ślesinie referendum w sprawie odwołania Zaborowskiego kłamali na temat burmistrza.
Orzeczenie sędziego Jana Bartniaka nie pozostawia wątpliwości. Potwierdza ono, że w kolportowanej w Ślesinie i okolicach gazetce wyborczej znalazło się co najmniej siedem nieprawdziwych informacji na temat burmistrza Zaborowskiego.
No to kompromitacja szanowny inicjatorzy referendum w Ślesinie.A właściwie to 7razy kompromitacja.
Pan Zaborowski nie ma sobie nic do zarzucenia to dlaczego zastrasza pracowników gminy i szkół przed pójściem na referendum w gminie o tym huczy
Anonimowo zarzucasz zastraszanie . Pamiętaj , że pomówienia w internecie też można skutecznie ścigać
7 informacji w kontekście kilkuset informacji zawartych w gazecie, to i tak chyba nie wiele?
7 razy skłamać w jednej gazetce o burmistrzu Ślesina.Test na swoją wiarygodność krytycy burmistrza przegrali z kretesem.
Wszystko wskazuje , że ci którzy chcieli wygrać dzięki kłamstwem , ponieśli porażkę i Frekwencja w referendum jest za niska żeby odwołać burmistrza.
Głosowało tylko 8 procent wyborców.Referendum nieważne.