42 spośród 46 przebywających w ciągu ostatnich dni w szpitalu obozowiczów z Półwioska Starego wyszło do domu.Dzieci i młodzież trafiły do konińskiej lecznicy z objawami zatrucia pokarmowego. Jak jednak poinformował Sanepid, to najprawdopodobniej nie jedzenie było przyczyną dolegliwości przewodu pokarmowego, lecz norowirusy, wywołujące objawy podobne do grypy żołądkowej. Pacjentom podano kroplówki w celu wyrównania poziomu elektrolitów w organizmie. Wszystkie osoby (29) przebywające na Oddziale Obserwacyjno-Zakaźnym z Pododdziałem Zakaźnym Dziecięcym wypisane zostały dziś i wczoraj do domu, natomiast z Ogólnego Oddziału Dziecięcego wyszło 13 osób. Trzech ostatnich obozowiczów szpital ma opuścić jeszcze dziś.
W poniedziałek poznamy kompletne wyniki badań, prowadzonych przez Sanepid. Okaże się wtedy, czy rzeczywiście za epidemię w Półwiosku odpowiedzialne były norowirusy. Na razie takie są wstępne wyniki badań, dokonanych na podstawie materiału biologicznego, pobranego od pacjentów.