Najczęściej odpowiedzialnością tą obarcza się władze samorządowe ograniczając się do wskazania kolejnego z prezydentów. Tym czasem – jak tłumaczy wiceprezydent Marek Waszkowiak – ostateczny i rozstrzygający głos w sprawie pozwoleń na budowę supermarketów należy do rady miasta. Inwestor wnioskuje do prezydenta w sprawie planu zagospodarowania, prezydent przygotowuje projekt stosownej uchwały, ale decyzję podejmują radni – mówi Waszkowiak.
“Prezydent Waszkowiak zaznacza, że jeżeli w planach zagospodarowania założono możliwość budowania marketów to ani prezydent ani rada niewiele ma do powiedzenia.”
Coś się prezydentowi pochromoliło, bo to właśnie rada uchwala plan.
Pan Prezydent posługuje sie półprawdami, z jednej strony wygodne z drugiej rozmywanie odpowiedzialności. Plany zagosodarowania miasta powinny być zawsze uniwersalne. Jednak to od Prezydenta zależy czy Wydział Budownictwa wyda zgodę. Radnych nikt o to sie nie pyta