Dla policji zatrzymanie tego mężczyzny było priorytetem

Kto okradał kolskie kościoły?
Mający bogatą policyjną kartotekę 25-letni mieszkaniec Koła okazał się seryjnym włamywaczem okradającym kolskie kościoły. Mężczyzna ma na swoim koncie włamania do fary i klasztoru ojców bernardynów. Przestępczy proceder przerwali kolscy kryminalni, dla których była to priorytetowa sprawa.

25-latek włamywał się do świątyń pod koniec grudnia ubiegłego roku. Sam klasztor naraził na straty wynoszące ponad 30 tysięcy złotych. Największy koszt stanowił nie zdobyty łup, czyli 200 złotych ze skarbony i 100 kg miedzianej blachy, tylko zniszczone urządzenie do osuszania podziemi świątyni, które 25-latek zbił, myśląc, że to skarbona z pieniędzmi. Po raz ostatni włamał się do kolskiej fary. Stamtąd zabrał odtwarzacz dvd. Rozwścieczony, że nie znalazł żadnych cennych łupów zrzucił z ołtarza tabernakulum, które uszkodziło marmurową posadzkę. Uciekając, rozbił też okno witrażowe.

Policjanci postawili 25-latkowi 6 zarzutów kradzieży z włamaniem. Okazało się, że oprócz kościołów mężczyzna okradał też inne budynki. Wczoraj prokurator zadecydował o zastosowaniu wobec zatrzymanego środka zapobiegawczego w postaci dozoru policji. Mężczyźnie grozi do 12 lat pozbawienia wolności. Jest on znany kolskiej policji. Był karany już jako nieletni. Ma na swoim koncie m.in. włamania, kradzieże, oszustwa i przestępstwa narkotykowe.



0 thoughts on “Dla policji zatrzymanie tego mężczyzny było priorytetem

  1. wolę żeby okradał koscioły czyniąc mniejsze zło niż okradał domy przeciętnych mieszkańców. I tyle w temacie!

  2. Człowiek ,który nie ma oporów przy okradaniu kościoła , nie będzie też miał żadnych oporów jeśli trafi d o mojego lub Twojego domu.

  3. on w pewnym sensie okradał nas, bo kościoły, to nasza własność. nawet jesli ktos jest niewierzący, to dla niego kościół powinien być obiektem architektury, utrzymywanym z tacy na którą wrzucają jego znajomi i z funduszy państwa do czego dokłada i on sam. to nasze wspólne dobro.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Ta witryna używa plików Cookie. Aby zapewnić jej poprawnie działanie, konieczne jest ich zatwierdzenie.