Na pięć lat trafić może do więzienie 33 letni mężczyzna podejrzany o zaprószenie ognia w lesie na terenie gminy Krzymów. Straty spowodowane ogniem oszacowano na 35 tysięcy złotych. Mężczyzna usłyszał zarzuty uszkodzenia mienia, za co grozi do 5 lat więzienia. Do pożaru doszło w nocy z soboty na niedzielę. Działania gaśnicze trwały kilkanaście godzin. Policjanci ustalili, że w nocy z soboty na niedzielę, w okolicach lasu widziany był samochód osobowy m-ki VV Golf. Po dotarciu do trójki mężczyzn, którzy jechali autem. ustalono, że za pożar odpowiedzialny jest jeden z nich. Mężczyźni w samochodzie na terenie leśnym spożywali alkohol, gdy wyszli z auta, 33-latek po odpaleniu papierosa, zapaloną zapałkę rzucił na ziemię. Gdy tylko panowie zorientowali się, że ogień zajął ściółkę leśną, uciekli nie informując nikogo o zagrożeniu.
Zatrzymany mieszkaniec gminy Krzymów podejrzany jest również o wiele wcześniejszych kradzieży drewna sosnowego i brzozowego. W przestępstwach tych towarzyszył mu 20-letni krewny.
Podpalacz usłyszał zarzuty uszkodzenia mienia poprzez zaprószenie ognia oraz zarzut kradzieży drewnaa. Za kradzież drewna odpowie również towarzyszący mu 20 latek.
(Fot. KMP Konin)