Pot i łzy to jedyna oferta?
2 maja dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Koninie – Grzegorz Wrona – spotka się z przedstawicielami załogi. Na co mogą liczyć związkowcy?Wiele wskazuje na to, że zapowiadane po zakończeniu strajku w szpitalu pot i łzy to jedyna oferta dyrektora dla załogi. Związkowcy zaskoczeni są rozwojem sytuacji po zakończeniu protestu. Czują się oszukani. Twierdzą, że zwolnienia pracowników to szykany i próba zastraszenia załogi szpitala w Koninie i przestroga dla innych placówek podległych Marszałkowi Województwa Wielkopolskiego. Dyrektor mówi, że nie ma innego wyjścia – jeśli teraz nie dokona zwolnień – za jakiś czas może nawet zabraknąć pieniędzy na wypłaty. – Związkowcy wciąż liczą na ustępstwa – mówi Marzena Kamińska.