Konińscy radni debatują o oświacie. Na biurko prezydenta spłynęły w raporty z prac zespołów zajmujących się analizą sytuacji w szkolnictwie i projektami restrukturyzacji. Powołanie i prace tych zespołów wzbudziły w mieście wiele emocji. Pracownicy i rodzice dzieci uczęszczających do Młodzieżowe Domu Kultury protestowali przeciwko połączeniu ich placówki z KDK, przeciwko zmianom w oświacie, które dotknąć miałyby pracowników administracyjnych protestują też związkowcy z ZNP i Solidarności.
Na konferencji prasowej mówiono o tym w zespole szkół technicznych i hutniczych, który miałby wiejść w skład jednego z pięciu zespołów obsługowych. Przedstawiciele oświaty szacują, że pracę w konińskich szkołach stracić mogą 52 osoby.
O swoich obawach – Alina Roszak z ZNP i Lech Książczak z Solidarności:
Jak ludzie nie chcą mieć dzieci to tyle szkół i nauczycieli nie jest potrzebnych.Ot co !
Lekcja 1
Temat:
Ekonomia ma rządzić edukacją.