Ofiary pobić i petard

26 razy wzywano minionej nocy ratowników konińskiej Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego. Jak informuje rzecznik prasowy pogotowia, Łukasz Maciejewski, między godziną 19:00 a 7:00 karetki najczęściej wyjeżdżały do pobić będących skutkiem spożycia alkoholu przez uczestników zabaw sylwestrowych.

Ich efektem były niegroźne dla życia obtłuczenia głowy czy połamane ręce. Dwa razy ratownicy udzielali pomocy ofiarom zabawy petardami. W jednym przypadku doszło do oparzenia ręki, w drugim – oka. Obu pacjentów przewieziono do konińskiego szpitala.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Ta witryna używa plików Cookie. Aby zapewnić jej poprawnie działanie, konieczne jest ich zatwierdzenie.