Funkcjonariusze CBŚ, Izby Celnej i policjanci z Konina zlikwidowali
kolejną plantację konopi indyjskiej i zatrzymali 29-letniego plantatora –
mieszkańca okolic Konina. W trakcie przeszukania na poddaszu jego domu
mundurowi znaleźli 80 krzewów konopi indyjskich w różnym stadium rozwoju
oraz około 100 gramów suszu marihuany.- Pomieszczenie było profesjonalnie przygotowane, odpowiednio naświetlone, nawilżone i ocieplone. Policjanci zdemontowali aparaturę wspomagającą uprawę – informuje rzecznik konińskiej komendy Renata Purcel-Kalus.
W ciągu ostatnich kilku dni to kolejna plantacja zlikwidowana przez policję w powiecie konińskim.
Cudowny widok 🙂 Szkoda, że tak się skończyło… Gdyby wszyscy to palili, to na świecie nie byłoby wojen, zła, nienawiści itd. A swoją drogą, jak moi rodzice będą starsi, będą cierpieć z bólu, zamiast szkodliwych tabletek, zaproponuję im lecznicze tym cudem 🙂
Przemysły farmaceutyczne to dobry biznes – leki silnie uzależniają, są drogie i niszczą kolejne organy, przez co pacjent musi kupować kolejne specyfiki. Dlatego też zabrania się marihuany, która jest jednym z naturalnych lekarstw. Dawniej leczono różnymi ziołami, roślinami…
Marihuana wywołuje szczęście. Po marihuanie nie ma agresji do ludzi i zwierząt. Agresja jest po alkoholu. To alkoholicy biją żony, to alkoholicy najczęściej się wieszają. Rozumiecie, dlaczego politycy nie chcą dopuścić to tego, by ludzie czuli się szczęśliwi, by na ziemi panował pokój? …
A na koniec polecam film National Geographic youtube.com/watch?v=g_mZ5N6x8E4
Korzystając z gościnności: youtube.com/watch?v=-5QKNl7EgL4 (rozmowa z Julią Piterą, która zawzięcie sprzeciwia się marihuanie, jednak nie potrafi logicznie uargumentować, dlaczego?)
Rozumiem, że TY palisz zioło i jesteś szczęśliwy.Niestety jest faktem potwierdzonym naukowo,że dla części populacji już pierwszy kontakt z maryhą oznacza uzależnienie i początek drogi prowadzącej do twardych narkotyków i degradacji.Kłopot polega na tym , że sprawa zależy tylko od genów. …
Nie potwierdzę tego własnym przykładem, ale przyznam rację. Nie wszystko jest dla wszystkich. Jedni potrafią pić codziennie piwo, inni sięgają po więcej. Z życia trzeba korzystać z głową. Nie można pozwolić na to, by używka stała się bogiem – centrum życia, czymś bez czego sobie nie radzimy. …