Co najmniej 120 tysięcy złotych wyłudził z banków 49-letni mężczyzna bez stałego miejsca zamieszkania. Oszust wpadł Koninie, gdzie podawał się za emerytowanego żołnierza.
Od jakiegoś czasu konińscy policjanci zajmujący się przestępczością gospodarczą mieli na niego oko. Kiedy mieli pewność, że mężczyzna będzie usiłował wyłudzić pieniądze w jednym z konińskich banków – przygotowali zasadzkę. Gdy do budynku w godzinach popołudniowych wszedł mężczyzna, policjanci przystąpili do działania. Tuż przed podpisaniem umowy zatrzymali kredytobiorcę.
Policjanci ustalili, że mężczyzna złożył fałszywe dokumenty w banku kilka dni wcześniej. Kolejny raz przychodząc do placówki, zamierzał już podpisać umowę na kredyt w wysokości 30 tysięcy złotych. Przy zatrzymanym znaleziono sfałszowane dokumenty, dowód osobisty na nazwisko innej osoby i legitymację emeryta wojskowego. Funkcjonariusze ustalili również, że oszust podający się za emerytowanego żołnierza, odpowiedzialny jest także za podobne wyłudzenia kredytów w różnych miastach kraju. Szacuje się, że wyłudził z banków co najmniej 120 tys. zł.
Zatrzymany 49-latek bez stałego miejsca zamieszkania usłyszał zarzuty usiłowania wyłudzenia kredytu i oszustwa oraz fałszowania dokumentów, co zagrożone jest karą do 5 i 8 lat pozbawienia wolności.
Dziś Sąd Rejonowy w Koninie na wniosek policji i prokuratury zastosował wobec zatrzymanego środek zapobiegawczy w postaci aresztu na okres 3 miesięcy.
a takich jest zapewne dużo, tylko my dowiadujemy się o nielicznych przypadkach. Nam pozostaje pracować za 1500zł miesięcznie i pomarzyć co by było gdybym miał te 100tys.