21-latek z Koła, który w sierpniu zgwałcił młodszą od siebie o dwa lata koleżankę, a 4 dni temu groził, że spali jej dom decyzją Sądu trafił na 3 miesiące do aresztu – informuje kolska policja.W poniedziałek 21-latek wysłał do koleżanki sms-a, w którym zagroził, że jak się z nim nie spotka to spali jej dom. 19-latka poszła na spotkanie z przyjaciółką. 21-latek przyszedł uzbrojony w dwa noże. Kiedy użył jednego z nich, koleżanka pokrzywdzonej dziewczyny pobiegła po pomoc. Ojciec 19-letniej dziewczyny zatrzymał napastnika i wezwał policję.
Nastolatka podczas przesłuchania powiedziała policjantom, że w połowie sierpnia została przez niego zgwałcona.
– Zeznania pokrzywdzonej zostały przez śledczych potwierdzone dowodami, w związku z czym wystąpiono do sądu o areszt wobec zatrzymanego – informuje rzecznik kolskiej policji, Joanna Tomczak.