Górnik wyrównał w 61 min., gdy doskonałe zagranie Arkadiusza Bajerskiego wykorzystał Paweł Błaszczak. Już minutę później było 2:1. Znów na listę strzelców wpisał się Paweł Błaszczak, który tym razem pokonał Tomasza Roszyka strzałem z dystansu. W 72 min. w polu karnym przewrócił się Norbert Grzelak. Wydawało się, że zawodnik Sokoła był ewidentnie faulowany jednakże sędzia Wojciech Jasiak z Kalisza był innego zdania i ukarał zawodnika gości za symulowanie. Grzelak otrzymał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę. Do końca spotkania kleczewianie grali w osłabieniu. Wynik meczu został ustalony w 91 min. gdy rzut wolny z ponad 20 metrów na bramkę zamienił Artur Kraszkowski.
Piłkarzy obu zespołów wspomagali licznie zgromadzeni kibice, którzy głośnym i efektownym dopingiem stworzyli atmosferę piłkarską z prawdziwego zdarzenia.
Piłkarzy obu zespołów wspomagali licznie zgromadzeni kibice, którzy głośnym i efektownym dopingiem stworzyli atmosferę piłkarską z prawdziwego zdarzenia.