Wiele emocji wśród Koninian wzbudził projekt dobudowy szklanego szybu windowego do Wieży Ciśnień. Architekci z AiG bronią koncepcji mówiąc, że nie ma innego wyjścia.
Wieża pełni dziś funkcję kulturalną, lecz nie spełnia podstawowych norm i przepisów jakie obowiązują dla budynków użyteczności publicznej – podkreślają.
Najprostszym rozwiązaniem jest przeniesienie galerii w jakieś inne miejsce – sugerują autorzy projektu. Przestrzegają jednak, że gdy wieżę kupi prywatny właściciel, to i tak trzeba będzie ją przebudować i nie mamy pewności że ten ktoś będzie chciał się wsłuchać w głos opinii publicznej, a jeśli pozostanie sama sobie, to najpewniej popadnie w ruinę, jak wieża przy starej parowozowni w Koninie.
Ani schodów ani windy nie da się zbudować w jej środku, dlatego jedynym rozwiązaniem wydaje się być jej rozbudowa. I tu jako architekci uważamy, że nie należy za wszelką cenę poszukiwać form historyzujących. Żyjemy w XXI wieku i powinniśmy posługiwać się językiem współczesnym, pozostawiając po sobie ślady adekwatne do czasów, w których żyjemy – piszą architekci.
Znowu wraca ten idiotyczny projekt! Ta dobudowana część wieży w ogóle nie pasuje! Trzeba być chorym albo niedorozwiniętym żeby tego nie zauważyć.