Drugą połowę od mocnego uderzenia rozpoczęły wrocławskie akademiczki. Minutę po wznowieniu gry piłka po mocnym strzale Sofii Gonzalez odbiła się od słupka konińskiej bramki. Ta sama zawodniczka w 59 min. znalazła się w sytuacji „sam na sam”. Na szczęście dla Medyka Gonzalez nie trafiła w światło konińskiej bramki. Wynik spotkania został ustalony w 80 min. po tym jak sędzia wskazała na „wapno” po faulu Joanny Płonowskiej na Aleksandrze Sikorze. Pewnym egzekutorem jedenastki okazała się Anna Gawrońska.
Obecnie koniński Medyk plasuje się na trzeciej pozycji w tabeli kobiecej Ekstraligi. Pierwsze miejsce zajmuje Górnik Łęczna, na drugiej pozycji znajduje się Pogoń Szczecin Women. Ubiegłoroczny mistrz Polski – Unia Racibórz zajmuje dopiero piątą lokatę. Związane jest to z udziałem raciborzanek w kobiecej Lidze Mistrzów, przez co rozegrały dopiero tylko jedno spotkanie ligowe,