10 tys. złotych i biżuterię straciła 80-letnia samotna mieszkanka Konina, która wpuściła do swojego domu oszustki podające się za pracownice spółdzielni mieszkaniowej. Oszustki twierdziły, że przyszły sprawdzić spływ wody w ciągu kanalizacji. Weszły do kuchni i tam kazały właścicielce mieszkania odkręcać wodę i obserwować, jak spływa. Najprawdopodobniej w tym właśnie czasie jedna z nieznajomych przeszukała szafę, gdzie pomiędzy bielizną były ukryte pieniądze, a ze szkatułki zabrała złoty pierścionek i łańcuszek. Starsza pani zorientowała się, że została okradziona dopiero po wyjściu nieznajomych. Straciła w sumie 12 tys. złotych.
– Apelujemy do starszych i samotnie zamieszkujących osób o ostrożność. Każda kontrola instalacji w mieszkaniu przeprowadzana przez pracowników spółdzielni mieszkaniowej powinna być poprzedzona informacją rozwieszoną na tablicach. W każdej takiej sytuacji możemy też poprosić o dokument potwierdzający wiarygodność pracownika. W razie nawet najmniejszych wątpliwości, należy zadzwonić do spółdzielni bądź administracji budynku i upewnić się, czy takie kontrole i wizyty pracowników spółdzielni były w danym czasie planowane. Jeżeli mamy podejrzenia co do autentyczności osób nas odwiedzających, należy natychmiast powiadomić policję, dzwoniąc na bezpłatny numer alarmowy 997 – apeluje rzecznik konińskiej policji Renata Purcel-Kalus.