Czy wiecie, że bociany czarne (Ciconia nigra) są białe? Oczywiście jako pisklęta.
Zakończył się monitoring lęgów tego niezwykle rzadkiego ptaka w Nadleśnictwie Konin oraz Nadleśnictwie Grodziec Lasy Państwowe. W czterech gniazdach stwierdzono obecność 10 piskląt. W dwóch gniazdach jest po 3, a w dwóch 2 bocianięta. Lęgi pozostają na podobnym poziomie co w roku poprzednim, co jest dobrą informacją.
Jak to się robi? Wszystkie gniazda bocianów czarnych na terenie Lasy Państwowe są zinwenaryzowane i objęte ochroną strefową. Nie wszystkie co roku są zasiedlane. Obserwację przylotu ptaków prowadzą miejscowi leśniczowie i przekazują informacje do nadleśnictwa.
Na terenie Wschodniej Wielkopolski zgodę Regionalnej Dyrekcji Ochrony Ośrodowiska w Poznaniu na monitoring bocianów i związane z tym obrączkowanie posiada Stowarzyszenie Bociany i ludzie przyroda i zdrowie.Nie można tu nie wspomnieć o Mariuszu Kępińskim, który jest ikoną "bocianomanii" na tym terenie. To on, na podstawie informacji z nadleśnictw i przy pomocy lokalnych leśników organizuje i przeprowadza to niełatwe przedsięwzięcie.
W tym roku w akcji pomagali również
Jakub Pruchniewicz oraz Maciej Glinkowski z Komitetu Ochrony Orłów
Inwentaryzacja bocianów czarnych uzyskuje wsparcie finansowe Nadleśnictwa Grodziec i Konin, co umożliwia jej przeprowadzenie.
Dzięki współpracy instytucji i ludzi dobrej woli gromadzimy wiedzę, która pozwala nam lepiej poznać biologię bociana czarnego i jeszcze skuteczniej go chronić.