Polscy koszykarze tuż za podium zakończonych mistrzostw Europy

Polscy koszykarze czwartą drużyną mistrzostw starego kontynentu. Zawód pewnie jest, ale kto spodziewał się takiego wyniku przed startem turnieju?

 

Sportowcy dają nam w ostatnim czasie masę radości. O wyczynach Igi Świątek czy Roberta Lewandowskiego powiedziano już wiele, a mamy przecież jeszcze Bartosza Zmarzlika, reprezentację siatkarzy i oczywiście koszykarzy. Warte podkreślenia jest też to, że czwarte miejsce koszykarzy podczas europejskiego czempionatu to najlepszy wynik od 1971 roku! To idealnie pokazuje, z jak gigantycznym sukcesem mamy do czynienia.

Zagospodarowanie sukcesu

 

Źródło: https://pl.pinterest.com/pin/473089135848941527/

 

Dobrze byłoby, aby ten sukces został w pewien sposób wykorzystany. Chodzi o stworzenie mody na koszykówkę – dobre wyniki potrafią znacząco napędzić popularność. Do tego nigdy nie można koncentrować się na teraźniejszości czy najbliższej przyszłości – liczy się również to, co będzie miało miejsce za kilkanaście lat. Następcy obecnych gwiazd to nie tylko zawodnicy, którzy znajdują się blisko kadry dowodzonej przez Igora Milicicia. To również dzieci, które marzą o karierze koszykarskiej – konieczne jest poszukiwanie następców i równocześnie trzeba to robić to bardzo rozważnie. Kariera sportowca to różne etapy, czego najlepszym przykładem jest choćby Robert Lewandowski. Gdy podpisywał kontrakt z Borussią miał niespełna 22 lata i wielu kibiców zadawało sobie pytanie, czy będzie to kolejny polski piłkarz, który nie poradzi sobie w najlepszych zagranicznych ligach?

Zaskoczenie dla bukmacherów

Miejsce Polaków tuż za podium było ogromną niespodzianką dla firm zajmujących się zakładami bukmacherskimi. Szczególnie mogliśmy to zauważyć podczas meczu ze Słowenią. Zwycięstwo polskich koszykarzy było przeogromną sensacją. Gdyby kogoś interesowały kursy na przyszłe mecze koszykówki, dobrym rozwiązaniem jest zapoznanie się z możliwościami, jakie gwarantuje PZBuk aplikacja. Aplikacje bukmacherskie stały się normą i co najważniejsze, możemy liczyć na wszystko to, co dostępne jest w przypadku klasycznej wersji.

 

Aleksander Dziewa jednym z członków drużyny

Warto też spojrzeć na sukces Polaków pod kątem poszczególnych zawodników – sporo poświęcono choćby Ponitce czy temu, jak grał Slaughter. To zrozumiałe, ale jednocześnie trzeba też pochylić się nad głębią składu – cała kadra ciężko pracowała na to, aby znaleźć się w czołowej czwórce turnieju.

 

Jednym z członków ekipy jest np. Aleksander Dziewa, czyli zawodnik, który bardzo długo był związany z Koninem – urodził się tutaj i jest absolwentem II LO. Dziewa 6 listopada skończy 25 lat. Jego kariera klubowa od kilku lat związana jest ze Śląskiem Wrocław. Ponadto możemy mówić o sukcesach drużynowych i indywidualnych. Do pierwszej grupy możemy zaliczyć brązowy medal i tytuł wywalczony w zakończonym sezonie. W przypadku nagród indywidualnych świetnym przykładem jest tytuł dla najlepszego polskiego zawodnika w niedawno zakończonym sezonie. Co ciekawe, jeszcze w 2020 roku Dziewę uznano za najlepszego polskiego debiutanta.

 

Czy Dziewa ma szansę stać się jednym z liderów kadry?

Wiele osób może zastanawiać się nad tym, czy Dziewa ma szansę odgrywać większą rolę, niż to dotychczas miało miejsce. Trudno jednak cokolwiek na ten temat powiedzieć – sytuacja tego wciąż dość młodego zawodnika pokazuje, że zmiany w sporcie mogą nastąpić bardzo szybko. Na pewno wszystko jest możliwe. W ogóle to zdanie jest świetnym podsumowaniem występów polskich koszykarzy – bo, czy mógł ktoś spodziewać się, że polscy koszykarze zatrzymają w ćwierćfinale obrońców tytułu?

 

Z drugiej strony na parkiecie nie mieliśmy okazji oglądać Jeremiego Sochana, czyli naszego człowieka w NBA. Zaledwie 19-letni koszykarz zdecydował, że lepiej dla niego będzie, jeśli zostanie w klubie. Zresztą przygotowania koszykarza i tak zostały zakłócone ze względu na to, iż uzyskał on pozytywny wynik testu na koronawirusa.

Podtrzymanie pozytywnego trendu

Udało się osiągnąć nieprawdopodobny wynik, ale dobrze też cofnąć się w przeszłość – konkretnie do 2019 roku. Gdyby ktoś zapomniał, w tym roku rozgrywano mistrzostwa świata w Chinach. Co więcej, nasi reprezentanci pokazali się ze świetnej strony, ponieważ dotarli do ćwierćfinału imprezy. Tam ulegli Hiszpanom, którzy później okazali się najlepsi. Potem mieliśmy jeszcze walkę o jak najwyższe miejsce, ale Polacy byli słabsi od Czechów i zawodników z USA. Niemniej sytuację można było porównać do tegorocznych mistrzostw Europy – jakiś niedosyt pewnie był, ale w ogólnym rozrachunku mieliśmy ogromny sukces. Trudno inaczej mówić, gdy kadra rywalizuje o mistrzostwo świata po raz drugi w swojej historii.

 

Zakłady bukmacherskie dozwolone są wyłącznie dla osób pełnoletnich. Do tego trzeba pamiętać o korzystaniu z usług operatorów, posiadających licencję Ministra Finansów (sprawdź pełną listę legalnych podmiotów – https://www.podatki.gov.pl/pozostale-podatki/gry-hazardowe/zaklady-wzajemne-i-gry-hazardowe-przez-internet/) . Graj w sposób odpowiedzialny!

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Ta witryna używa plików Cookie. Aby zapewnić jej poprawnie działanie, konieczne jest ich zatwierdzenie.