Prawdziwy szałas zbudowali Gimnazjaliści – mieszkańcy Adamowa. Adrian, Krzysztof, Michał, Mateusz, Kamil, Hubert, Dawid, Artur… i jeszcze długo można by wymieniać imiona nastolatków, którzy są architektami i wykonawcami, tej nietrwałej acz twórczej inwestycji. W szałasie zbudowanym w Adamowie, niedaleko Trębów Starych, młodzi ludzie pieką kiełbaski, słuchają muzyki i rozmawiają o wszystkim, o czym się tylko da. Mówią, że to ich mały, nietrwały klub.