Dla sprawniejszego poruszania się podzieliliśmy się na mniejsze grupki i ruszyliśmy na podbój zoo.
Przywitały nas piękne foki i szereg przesympatycznych gryzoni. Następnie obejrzeliśmy różne gatunki ptaków, ale największe atrakcje były dopiero przed nami. Minęliśmy nosorożce, żyrafy i lamy. Podziwialiśmy lwy i żubry, a największy podziw wzbudziła słoniarnia. Wielka część terenu zagospodarowana w przepiękny sposób a w środku piękne słonie. Nie mogliśmy nacieszyć oczu.
Następnie zwiedziliśmy wioskę afrykańska i zagrodę wielbłądów. Niestety nasze nóżki były już zmęczone, dlatego postanowiliśmy resztę zoo zwiedzić kolejką.
Po zwiedzeniu całego ogrodu wybraliśmy się spacerkiem na pobliska Maltę, tutaj każdy dostał małe co nieco. Mogliśmy odpocząć nad jeziorkiem. Niestety czas biegnie tak szybko i musieliśmy wracać do Konina jednak wspomnienia pozostaną na długo.
Bardzo dziękujemy licznej grupie wolontariuszy za wielką pomoc.
Ania Janikowska