A na nowy poczekamy

W latach siedendziesiątych, gdy w Koninie I Sekretarzem PZPR był Tadeusz Grabski, wojewodą Henryk Kazimierczak rozebrano bardzo ładny, stylowy, funkcjonalny dworzec PKP. Miało, tak jak dzisiaj. powstać " coś wspaniałego" ciągnące się od zajazdu PKS do Poczty. Jak się skończyło wiemy wszyscy

0 thoughts on “A na nowy poczekamy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Ta witryna używa plików Cookie. Aby zapewnić jej poprawnie działanie, konieczne jest ich zatwierdzenie.