Na upór nie ma rady. Jeszcze w poprzedniej kadencji rządcy miasta uparli się by zmienić wygląd jednego z niewielu ocalałych w starym kształcie ,fragmentów Starego Konina.
Pierwszemu projektowi sprzeciwił się Konserwator Zabytków. W błyskawicznym tempie powstał nowy ze słynną „ żmiją z trwale zardzewiałej blachy stalowej”.
Wydawało się, że Nowe Władze odstąpią od szkodliwego, niepotrzebnego pomysłu. Ale nie. W ubiegłym tygodniu rozwalono ogrodzenie wokół kościelnego cmentarza. No i teraz już nikt nie podskoczy. Trzeba robić dalej. Wstępny koszt planowanej , niepotrzebnej ,inwestycji to 150 tysięcy złotych. Założę się, że na tym się nie skończy, ale gdyby nawet . Czy nie ma pilniejszych potrzeb i wymagających ratunku innych, zabytkowych obiektów ?
Dodajmy, że na przedstawianych planach wcześniejszych inwestycji ( zobacz poniżej) nigdzie nie było widać burzonego muru…