Nawet dziesięć lat w więzieniu będzie mógł spędzić 38-letni mieszkaniec Konina, którego w poniedziałek 7 stycznia zatrzymali policjanci z „patrolówki”. Dzisiaj usłyszał już zarzuty, a prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny.
Policjanci z Wydziału Patrolowo – Interwencyjnego pełnili wczoraj służbę m. in. w okolicach ulicy Gosławickiej. Około 17:25 legitymowali 38-letniego mężczyznę, który był wyraźnie niespokojny. Powód tego zdenerwowania za chwilę stał się jasny – posiadał przy sobie ponad 25 gramów marihuany. To już naprawdę dużo, nawet kodeks karny określa to jako „znaczną ilość”.
Mężczyzna trafił natychmiast do policyjnego aresztu, a dzisiaj śledczy ogłosili mu zarzuty. Dotyczyły oczywiście posiadania znacznej ilości narkotyków. 38-latek przyznał się do winy. Prokurator na wniosek policji zastosował wobec podejrzanego dozór policyjny i będzie on musiał dwa razy w tygodniu stawić się w konińskiej jednostce.
Grozi mu do 10 lat więzienia.
Marcin Jankowski