Prokuratura Rejonowa w Koninie odmówiła wszczęcia śledztwa w sprawie tak zwanej „Nowej Przeprawy”, w oparciu o złożone w marcu tego roku zawiadomienie Pauliny Hennig-Kloski, posłanki Nowoczesnej.
W uzasadnieniu między innymi czytamy : „Problemy techniczne nie mogą być traktowane jako działanie sprawcy mające na celu sprowadzenie katastrofy w ruchu lądowym. Powinny być natomiast rozpoznawane jako nierzetelne wywiązanie się warunków umowy na drodze ewentualnego postępowania cywilnego. Dla odpowiedzialności karnej potrzebne jest przede wszystkim ustalenie winy sprawcy i zamiaru jego działania. W tym stanie rzeczy postanowiono odmówić wszczęcia śledztwa w przedmiotowej sprawie. W kwestii zaś podnoszonych w zawiadomieniu wykroczeń z prawa budowlanego, jeżeli zostały popełnione, należy uznać, iż nastąpiło ich przedawnienie.”
I tyle ! – chciało by się powiedzieć…
Myślimy, że jeszcze nie raz usłyszymy o „Przeprawie” i to nie tylko w związku z kontrowersyjną decyzją Prokuratury.
Czy mosry nie posiadają gwarancji?